Muzyka jest jedną z najwspanialszych rzeczy na świecie. Koi nerwy, dodaje nam energii, pozwala się zrelaksować, motywuje do działania, zaspokaja nasze potrzeby duchowe, zachęca do zabawy. Wielokrotnie jest też tak, że muzyka zostaje z człowiekiem do samego końca – aż do momentu złożenia jego ciała czy prochów w grobie. Dziś nikogo nie dziwi już, że stałym elementem pogrzebów są motywy muzyczne. Co ciekawe, rodziny zmarłych coraz częściej stawiają na nieoczywiste dźwięki. Z poradnika Zakładu Pogrzebowego Jakubisiak z Warszawy dowiedzą się Państwo, jak należy podejść do tematu muzyki na pogrzebie.
Muzyka żałobna powoli odchodzi do lamusa
Gwoli ścisłości: nadal najpopularniejszymi motywami muzycznymi, z jakimi spotykamy się w trakcie pogrzebów, są dźwięki żałobne – najczęściej wygrywane na trąbce czy skrzypcach. Wiele osób nie przepada za tym momentem. Jest on rzeczywiście dość dramatyczny, bo przecież w tym samym czasie składamy ciało do grobu. Nadal natomiast pokutuje przekonanie, że to właśnie trąbka lub skrzypce gwarantują godne pożegnanie zmarłego. To się jednak powoli zmienia.
W Zakładzie Pogrzebowym Jakubisiak z Warszawy obserwujemy, że coraz częściej rodziny czy bliscy zmarłych osób oczekują zupełnie innej oprawy muzycznej. Rosnącą popularnością cieszy się chociażby odtwarzanie ulubionej piosenki żegnanej osoby, która towarzyszy jej w kondukcie żałobnym aż do momentu złożenia ciała czy prochów w grobie.
Mało tego: wiele osób, które dziś cieszą się dobrym zdrowiem i absolutnie nie wybierają się na tamten świat, przezornie przekazuje swoim bliskim informację odnośnie do piosenki, jaka ma zostać odtworzona na ich pogrzebie. Najczęściej są to utwory tuzów światowej lub polskiej muzyki, nierzadko rockowe, w których treści znajduje się nawiązanie do wieczności, przemijania etc.
Jak to rozwiązać od strony technicznej?
W przypadku trębacza czy skrzypka sprawa jest dość prosta – wystarczy zgłosić chęć uczestniczenia muzyka w pogrzebie. Wówczas pojawia się on na cmentarzu na krótko przed wyjściem konduktu żałobnego z kościoła czy domu pogrzebowego i zaczyna grać w momencie, gdy następuje złożenie ciała do grobu. Ani trębacz, ani skrzypek nie potrzebują specjalnego nagłośnienia.
Inaczej wygląda to natomiast w sytuacji, gdy zależy nam na odtworzeniu ulubionej piosenki zmarłej osoby. Wówczas potrzebne jest zorganizowanie odpowiedniego sprzętu – chodzi przecież o to, aby jakość dźwięku była co najmniej dobra. Jeśli zatem chcą Państwo, aby w ostatniej drodze bliskiej osobie towarzyszył jej ukochany wykonawca, prosimy o poinformowanie nas o tym z wyprzedzeniem. W ramach świadczonych usług pogrzebowych w Warszawie zapewniamy kompleksową obsługę muzyczną uroczystości pogrzebowych.
Specyficznym przypadkiem są coraz popularniejsze pogrzeby świeckie. Tutaj nie spotykamy się w świątyni, ale zwykle w domu pogrzebowym – sam pogrzeb ma dużo swobodniejszy charakter, a przebieg uroczystości można zaplanować zgodnie z oczekiwaniami rodziny. Jedną z możliwości jest oczywiście odtwarzanie ulubionej muzyki zmarłego, która towarzyszy żałobnikom i nierzadko wprowadza atmosferę spotkania towarzyskiego.
Co z muzyką w kościele?
Jeśli są Państwo zdecydowani na pogrzeb w obrządku katolickim, to jego stałym elementem jest oczywiście liturgia w kościele. Coraz częściej otrzymujemy zapytania od klientów zainteresowanych odtwarzaniem muzyki przed oraz zaraz po mszy, w momencie wyprowadzania trumny czy urny z kościoła. Jest to jak najbardziej możliwe, ale nie zapominajmy, że ostateczna decyzja zawsze należy do proboszcza parafii.
Jeśli duchowny nie życzy sobie, aby w świątyni odtwarzano muzykę rozrywkową, na przykład rockową, to niestety, ale nie możemy nic z tym zrobić. W takiej sytuacji zalecamy poprzestanie na oprawie muzycznej przygotowanej przez organistę, a właściwą muzykę odtworzymy dopiero na cmentarzu, w trackie składania ciała czy prochów do grobu.
Na koniec przypomnijmy, że Zakład Pogrzebowy Jakubisiak świadczy usługi pogrzebowe w Warszawie na terenie dzielnic Mokotów, Ochota, Ursynów oraz Śródmieście.